Ziemia nie zna smutku, którego nie mogą wyleczyć niebiosa.

Każdy z nas ma swoje wyobrażenie o Bogu. Dla jednych jest to staruszek z siwą brodą, który spogląda z niebios na poczynania ludzi, którzy zdają Mu się być niczym więcej, jak tylko prochem. Dla innych jest to okrutny władca, który czyha na każde potknięcie ułomnego człowieka. Są też tacy, który uważają, że Bóg jest miłością, w związku z czym będzie pobłażliwy dla grzechu popełnianego przez słabych ludzi. Jeszcze inni zrzucają na Boga całą odpowiedzialność za każdy objaw niesprawiedliwości na ziemi, jak głód w krajach trzeciego świata, wojny, gwałty, choroby.

Nasze wyobrażenie o Bogu zależy od wielu czynników. Jest to między innymi kultura, w jakiej wyrośliśmy, są to również nasze osobiste doświadczenia zbierane przez lata. I właśnie o doświadczeniach opowiada William P. Young. Autor “Chaty” przedstawił w swojej pięknej opowieści zmagania człowieka z jego wyobrażeniem o Bogu, które wyrosło z dramatycznych przeżyć. Książka zaskakuje, zadziwia, zachwyca. Historia, której jesteśmy świadkami porusza nasze serca i zmusza do refleksji nad tym, jak my postrzegamy Boga i w jakie ramy Go włożyliśmy.

Jakikolwiek obraz Boga nosisz w swoim sercu, po przeczytaniu tej magicznej pozycji najprawdopodobniej będziesz zmuszony zweryfikować swoje wyobrażenie o tym, kim jest Bóg, nasz TATA.

ewe.a